Off Cinema w Poznaniu to kolejny, coraz
bardziej liczący się na kulturalnej mapie Polski festiwal filmów
niezależnych. Właściwie filmów dokumentalnych by być bardziej
precyzyjnym. Ogromnym atutem festiwalu jest szansa na wymianę
doświadczeń międzykulturowych, gdyż i sama impreza nie
funkcjonuje wyłącznie w krajowych ramach. W przypadku dokumentów
niezależnych powyższe określenie o wymianie nabiera dodatkowego i
realnego znaczenia bowiem Off Cinema to festiwal gdzie zdążyły
narodzić się już pewne dobre tradycje. Młodzi filmowcy
prezentując swoje kino niezależne uczą tym samym publikę
odmiennego spojrzenia na zastane tematy, nierzadko prowokując do
ożywionej dyskusji. Czasami samo kino schodzi w tym momencie na
nieco dalszy plan, ale tak naprawdę chyba o to chodzi – w końcu
ideą kina, zwłaszcza dokumentalnego jest wzbudzenie dyskusji,
zastanowienia się nad sobą i środowiskiem dookoła.
W poprzednich latach do pracy w jury zaproszenie przyjęli m.in. Jacek Bławut, Sławomir Fabicki, Wojciech Marczewski, Krzysztof Krauze, Maciej Dejczer, Andrzej Kołodyński, Tadeusz Sobolewski, Andrzej Chyra, Jan Machulski, Feliks Falk i Magdalena Piekorz. Jak widać są to nazwiska uznane, silnie związane z kinem zarówno od strony warsztatowej jak i publicystycznej. Już samo to nadaje pewną rangę festiwalowi w Poznaniu. Tegoroczna, 7. już edycja planowana jest w dniach 21-25.11.2012r. Filmowa jesień w Polsce zapowiada się jak na razie co najmniej dobrze.
W poprzednich latach do pracy w jury zaproszenie przyjęli m.in. Jacek Bławut, Sławomir Fabicki, Wojciech Marczewski, Krzysztof Krauze, Maciej Dejczer, Andrzej Kołodyński, Tadeusz Sobolewski, Andrzej Chyra, Jan Machulski, Feliks Falk i Magdalena Piekorz. Jak widać są to nazwiska uznane, silnie związane z kinem zarówno od strony warsztatowej jak i publicystycznej. Już samo to nadaje pewną rangę festiwalowi w Poznaniu. Tegoroczna, 7. już edycja planowana jest w dniach 21-25.11.2012r. Filmowa jesień w Polsce zapowiada się jak na razie co najmniej dobrze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz