Dzisiejszy wpis – podobnie jak poprzedni – poświęcony będzie festiwalowi. Tym razem nadarza się dobra sposobność by krótko przedstawić kilOFF czyli coroczny Festiwal Filmów Niezależnych, organizowany od 2005 roku w Katowicach. Miejsce w którym odbywa się impreza w istotny sposób wpłynęło na atmosferę związaną z festiwalem.
W odróżnieniu od Off Cinema w
Poznaniu kilOFF ma charakter bardziej regionalny oraz kameralny, co
bynajmniej nie jest wadą – ułatwia to kontakt wszystkich
uczestników oraz zaciera niekiedy dość widoczny podział na twórcę
i widza.
Ambicją kilOFFa jest promocja kina
niezależnego w jego najczystszej postaci. Znajdzie się tu także
miejsce na prezentację dokonań szeroko rozumianej sceny offowej.
Poza samymi projekcjami filmów alternatywnych, uczestnicy mogą brać udział w
tradycyjnych panelach dyskusyjnych, warsztatach technicznych oraz
imprezach muzyczno-kulturalnych. Ta mieszanka jest jednocześnie
największym atutem katowickiego festiwalu, bo mimo iż film jest
głównym tematem przedsięwzięcia, znajduje się miejsce na
pokazanie tego co nowe, oryginalne, a przy tym luźniej związane z
kinematografią.
W tym roku organizatorzy kilOFFa
postanowili połączyć siły z Juwenaliami Śląskimi. Jako
oficjalne wydarzenie towarzyszące, tegoroczny 8. festiwal filmów
niezależnych kilOFF odbędzie się w dniach 21-26 maja. Wydaje się
zatem, że nie ma lepszej okazji do sprawdzenia czym jest opisywana
impreza, tym bardziej, że ósma edycja ma przynieść pewne
odświeżające zmiany względem poprzednich festiwalowych wydań.
Warto zajrzeć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz