Z roku na rok rośnie liczba festiwali filmowych związanych z kinem niezależnym. Cieszy to wszystkich sympatyków kinematografii offowej, najbardziej jednak samych twórców, którzy w końcu znaleźli wystarczająco medialny kanał do promocji swojej sztuki nie tracąc przy tym kontroli nad swoim filmem. To nierzadko także okazja do pozyskania finansowania kolejnych produkcji jednak bez obostrzeń jakie stawiają dystrybutorzy z dużych firm.
Jednym z bardziej uznanych i na trwałe
wpisanych na filmową mapę Polski festiwali jest poznański Off
Cinema, odbywający się od 1997 roku. Centrum Kultury „Zamek”,
które wzięło na siebie odpowiedzialność organizacji całej
imprezy (finansowo pomysł wspiera Państwowy Instytut Sztuk
Filmowych oraz Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego) profiluje
ją obecnie pod kątem filmów dokumentalnych. Sam festiwal nie jest
tworem do końca nowym bowiem stanowi on swoiste przedłużenie Filmu
poza kinem – imprezy z lat 80, która również podejmowała temat
kina niezależnego.
W ramach festiwalu odbywa się nie
tylko prezentacja i konkurs niezależnych filmów dokumentalnych, ale
również panele dyskusyjne, wymiana doświadczeń i spotkania z
twórcami – zarówno tymi bardziej jak i mniej niezależnymi. Warto
dodać, że z roku na rok ranga Off Cinema rośnie. Coraz częściej
słychać o nim w zagranicznych mediach związanych z kinem, co
dobrze rokuje na przyszłość, gdyż o ile dialog poprzez filmy jest
jak najbardziej pożądany, tak międzykulturowa wymiana myśli
wydaje się być rzeczą bezcenną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz